To efekt pomocy miasta kołobrzeskim handlarzom, których zaskoczyła wydana na ostatnia chwilę decyzja rządu. Po tym jak dowiedzieli sie, że cmentarze będą zamknięte na Wszystkich Świętych, zostali z towarem. - Tak jak zakładaliśmy, odkupiliśmy tysiąc chryzantem - mówi nam Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy kołobrzeskiego magistratu.
Kwiaty zostały nabyte od dwóch kołobrzeskich kupców - jeden sprzedał dziewięćset, a drugi setkę doniczek. Trafiły one między innymi na Rondo Powstańców Warszawy czy wjazd osiedla Podczele. Miasto wydało na ten cel niespełna 10 tysięcy złotych.