Trzecią wygraną tym sezonie odniosła w niedzielę Kotwica Kołobrzeg. Podopieczni Mariusza Karola we własnej hali pokonali ostatnią drużynę w tabeli - zespół Biofarm Basket Poznań.
Wygrana "Czarodziejów z Wydm" poprawił amiejsce Kotwicy w ligowej tabeli.
Przed rozpoczęciem spotkania zarząd klubu podziękował okolicznościowymi koszulkami Łukaszowi Bodychowi za 100 występów i 1000 punktów w barwach Kotwicy oraz Patrykowi Przyborowskiemu za 100 występów w barwach Czarodziei z Wydm.
Kołobrzeżanie rozpoczęli piątka - Jakub Stanios Hubert Kruszczyński, Łukasz Bodych, Nick Madray oraz debiutujący w barwach Kotwicy Jakub Dłoniak, Ten ostatni zdobył rzutem z półdystansu zdobył pierwsze punkty dla Kotwicy jak i w meczu. Pierwsze minuty przebiegały pod dyktando Kowyicy. W szóstej minucie tej części meczu gościom udało się odrobić straty i wyjść na prowadzenie po celnym rzucie Marka. Od tego momentu końcowe minuty należały do drużyny z Poznania, która trafiła pierwsze rzuty z dystansu za sprawą Struskiego oraz Rutkowskiego. Tym samym kwarta zakończyła się prowadzeniem gości 18-14.
Drugą kwartę zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze serią 6-0 dającą 10 punktowe prowadzenie. Na nasze szczęście po rzutach Dłoniaka i Staniosa udało nam się zniwelować straty do 5 punktów. W piątej minucie kwarty przypomniał o sobie Smorawiński odrabiając przewagę z początku tej części meczu. Dalsza część meczu to zdecydowanie lepsza gra a Kotwicy za sprawą celnych rzutów z dystansu Dłoniaka, Wróbla oraz Staniosa. Rzuty te pozwoliły zmniejszyć przewagę gości do 2 punktów przed przerwą. Do przerwy bowiem widniał wynik 43-41 dla Biofarmu.
Po przerwie lepiej w mecz weszła Kotwica oddając dwa celne rzuty z dystansu za sprawą Grudzińskiego oraz Wróbla. Tym samym kołobrzezanie wyszli na 2 punktowe prowadzenie. W kolejnych minutach szalał Nick Madray, który rządził w tym meczu na obu tablicach. Najpierw oddał dwa celne rzuty wolne następnie trafił rzut z półdystansu, a na koniec popisał się przechwytem i efektownym wsadem. Przed ostatnią kwartą Kotwica prowadziła 65-55.
Kołobrzeżanie na ostatnie 10 minut wyszli bardzo skoncentrowani. Decydującą część meczu rozpoczęła się od prowadzenia nawet 13 punktami. W 5 minucie kwarty goście zniwelowali straty do zaledwie 6 punktów. Na szczęście rzutem za 3 Kruszczyńskiego Kotwica nie pozwoliła wrócić do gry zespołowi z Poznania. Ostanie minuty to świetna gra Madraya, Wróbla oraz Dłoniaka, która pozwoliła utrzymać wysokie prowadzenie do końca meczu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 88-77 dla Energa Kotwicy.
Energa Kotwica Kołobrzeg - Biofarm Basket Poznań 88:77 (14:18, 27:25, 24:12, 23:22)
Energa Kotwica: Madray 25 (11 zb.), Dłoniak 19, Wróbel 19, Staniios 15, Grudziński 5, Kruszczyński 5, Bodych 0, Janczak 0, Korolczuk 0.
Biofarm Basket: D. Bręk 17, Struski 15, Marek 14, Smorawiński 10, Fatz 8, Rutkowski 7, M. Bręk 6, Wiśniewski 0.